StartArchi-Blog- I Aleja NMP strona północna
- I Aleja NMP strona północna
- Narożna kamienica o podwójnym numerze – od strony Alei ma nr 2 a od strony Placu Daszyńskiego – nr 1.To samo ujęcie – tylko 20 lat temu.Stary front nr 2 od strony Alei…i nowy z listopada 2013 roku – przy okazji nowa nawierzchnia chodników i jezdni.Kamienica nr 4 już „historyczna”.Tu 4-ka z nowymi witrynami w parterze i z zepsutą balustradą lewego balkonu.Kamienica nr 6 - rodziny Tkaczyńskich /prosiłem o zgodę na podanie nazwiska/.
Prawa strona dawnej 6-ki.Lewa strona kamienicy nr 6 – to tu była jeszcze wcześniej „Składnica Harcerska”- jedyny sklep w którym można było kupić materiały i narzędzia do majsterkowania. Na piętrze, gdzie obecnie znajduje się gabinet dentystyczny i mała galeria sztuki, jeszcze w latach 60-tych była reastauracja nazywana przez Częstochowian „Górka”.Tak wyglądała kamienica nr 8 w latach 90-tych. Starsi pamiętają, że w oficynie funkcjonował „fotoplastikon”.
Współczesny wygląd 8-ki. Na szczęście w lewym balkonie uchowała się piękna, żeliwna balustrada. Popatrzmy też na prawe wejście do Kasy Stefczyka – odsłonięte zostały żeliwne słupy z bazą, głowicą, kanelurami – dawniej to była reguła przy szerokich witrynach.Bogata w kształcie i wystroju kamienica nr 10 – trzykondygnacyjna, 12-to osiowa, /niesymetryczna – brama na 6-tej osi/ z profilowanymi facjatami na poddaszu, bogate obramowania okien na tle szkliwionych cegieł okładziny elewacyjnej. Widok z lat 90-tych.…10-ka współcześnie w stanie na szczęście nie pogorszonym.Aleja nr 12 – luka po świeżo wyburzonej kamienicy. Odsłonięty widok na nową, z końca lat 70-tych, zabudowę w okolicy Filharmonii – wieżowce i dwukondygnacyjne pawilony handlowe – w tym widocznym za płotem był duży sklep „Skala” – jedyny, w którym kupowało się kalkę techniczną, przybory kreślarskie, deski rysunkowe. Drugi lepiej zaopatrzony był w Warszawie. Po lewej stronie jest bardziej elegancki pawilon banku. Wieżowce firmował arch. Jan Buragiewicz, pawilon banku – arch. Marian Kruszyński.
Z wyburzeniem kamienicy frontowej wiąże się dramat – młoda urzędniczka z Miejskiej Rady Narodowej /tak się nazywał wtedy Urząd Miasta/, która przyszła załatwiać wysiedlenia opornych lokatorów, została oblana benzyną i podpalona – zmarła i osierociła małe dzieci.Nowa kamienica nr 12 – strona prawa i lewa, powstała „w bólach” po wielu latach i na raty – mieści kompleksy handlowe i usługowe. Projektantem był arch. Zbigniew Prokop.Tak wyglądała długa kamienica nr 12 na starej pocztówce i jeszcze w latach 70-tych ubiegłego wieku. Widoczna reklama kina Eden. W latach 60-tych funkcjonowało tam kino Tęcza - mieściło się w lewej oficynie. Później, po wyburzeniach, powstał pawilon banku.
Ostatnia kamienica przed torami – nr 14 – narożny „Dom Frankego”, dawny hotel. Fotografia wykonana20 lat temu. Monumentalna architektura odzwierciedla dawną pozycję przedsiębiorcy Frankego jak i dawną funkcję budynku – obecnie prywatny budynek z lokalami do wynajęcia.Współczesny wygląd kamienicy od strony Alei i narożnik widziany z mostu nad torami.
Ten sam narożnik ale 20 lat temu.Narożnik Hotelu Wiktoria jeszcze pod zaborem rosyjskim wg pocztówki Zbigniewa Biernackiego. Za gmachem hotelu widoczna po skosie, nie istniejąca już kamienica nr 12.Widok w głąb I Alei ok. 100 lat temu - jeszcze bez komina elektrowni za kościołem św. Zygmunta…... i obecnie.
Prawa autorskie zastrzeżone.